Mecz o wszystko

Klasa 5F w środę po raz piąty uczestniczyła w projekcji i warsztatach pod hasłem Nowe Horyzonty Filmowe w Dzielnicowym Domu Kultury Węglin przy ul. Judyma 2a, aktywnie włączając się w późniejszą dyskusję na temat filmu.

Obraz Camiela Shouwenaara – „Mecz o wszystko” – jest do szpiku realistyczną opowieścią o relacjach rówieśniczych. Przyjaźń i akceptacja – to wartości, którym reżyser poświęca najwięcej uwagi. Ukazuje proces dojrzewania do pogodzenia się z tym, co nieodwracalne.
Dylan, główny bohater filmu, zapalony piłkarz i wzrastający talent futbolu, zostaje sparaliżowany w wypadku samochodowym. Co to oznacza? Po pierwsze koniec sportowej kariery w ulubionej drużynie. Jego ojciec, były trener, w dość brutalny sposób próbuje synowi to uświadomić. Ów proces godzenia się z kalectwem właśnie stanowi główną oś obrazu, a Shouwenaar przedstawia pełną paletę emocji nastolatka, związanych z nieodwracalną stratą – brakiem możliwości chodzenia i wydawałoby się – końcem kariery sportowej. Drugim aspektem tragedii stają się relacje pomiędzy rówieśnikami. Czy Youseff, najbliższy przyjaciel głównego bohatera, wspiera Dylana? Gdzie kończy się próg odrzucenia „inności” przez społeczeństwo, gdzie zaś zaczyna granica zrozumienia i empatii? „Mecz o wszystko” w dostosowany do potrzeb kilkunastoletniego widza sposób na przykładzie wyrazistych scen, sugeruje odpowiedzi na powyższe pytania. Dodatkowo porusza problematykę relacji rodzinnych, ludzkiego taktu i wyczucia w obliczu dramatów, z jakim mierzą się niekiedy nasi najbliżsi.

Film otwiera drogę dyskusji z młodym widzem, który na przykładzie konkretnego przypadku porusza tematy znane dzieciom z autopsji – przez młodzieńcze frustracje, wykluczenie, po sukcesy i odzyskiwanie wiary w swoje możliwości.
O tym, że obraz składnia do refleksji, świadczyła aktywna dyskusja uczniów w trakcie warsztatów w DDK Węglin. Kształcili umiejętność formułowania opinii i stosowania argumentacji, sztukę przydatną nie tylko podczas redagowania prac pisemnych, ale także w ich codziennym życiu.

Anna Jasińska