Zespół Szkół Nr 12
Aktualności

Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej: „Binti”. Chcę istnieć, a nie tylko żyć.

Klasa 5F wraz z wychowawcą Anną Jasińską oraz z nauczycielem współorganizującym kształcenie, Anną Kudrel –  Nowakowską, 17 stycznia 2024 r. po raz kolejny uczestniczyła w projekcji filmów z cyklu Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej w Dzielnicowym Domu Kultury Węglin, realizujących podstawę programową dla uczniów klas 4 – 6.

Binti, to nastolatka z Kongo. Wraz z tatą od urodzenia mieszka w Belgii. Marzy o otrzymaniu belgijskiego obywatelstwa i pójściu do szkoły. Pewnego dnia spotyka Eliasa, młodego obrońcę praw zwierząt. Zdarzenie to odmienia życia dwóch rodzin na zawsze.

Prawda, dobro, piękno

Film belgijskiej reżyserki Frederike Migom stawia przed odbiorcą pytania o fundamentalne wartości, takie jak prawda, dobro i piękno. Przedstawiając losy nastolatków oraz postawy życiowe dorosłych ukazuje, że etyczność nie ma pochodzenia. Skłania do refleksji nad tym, czy dobro zawsze stoi po stronie człowieka. Binti pochodzi z Kongo, ale nie pamięta swojego kraju. Mówi w języku flamandzkim, mieszka z ojcem w Belgii. Jej mama nie żyje. Dziewczyna chce zostać vlogerką. Nagrywa filmy techniką poklatkową. W swoich reakcjach, emocjach oraz
marzeniach nie różni się niczym od rówieśników. Nie posiada jednak obywatelstwa, a przeszkodą okazuje się sytuacja rodzinna, na którą ani bohaterka, ani jej ojciec – Jovial – nie mają wpływu. Pewnego dnia do squatu, w którym przebywają, wbiega policja, a mała emigrantka wraz z tatą ucieka do pobliskiego lasu. Tam właśnie przypadkiem spotyka Eliasa, nastoletniego Belga, który z powodu napięć pomiędzy mamą, a zabiegającym o jej względy sąsiadem, udaje się do leśnej kryjówki. Moment ten staje się początkiem wpólnej historii ukazującej, że świat dzieci jest zwykle bardziej uporządkowany, niż życie wewnętrzne pogubionych dorosłych.

Być człowiekiem

Marzenie Binti to dom i bezpieczeństwo. Chce się rozwijać i chodzić do szkoły. Uniemożliwia to brak europejskiego obywatelstwa. „Czasami życie nie daje wyboru” – odpowiada jej tata, zapytany o powód uchodźstwa. Czego pragnie Elias, chłopiec, którego ojciec opuszcza dom, zakładając nową rodzinę w Brazylii? Spokojnej rodziny i miłości. Wątek wspólnych potrzeb i lęków łączy bohaterów z dwóch różnych światów w sposób szczególny. Binti i Elias widzą w sobie nawzajem szasę na lepsze życie, ułatwiając swoim rodzicom zbliżenie się do siebie i
nawiązanie więzi, opartej na szacunku i miłości. To Jovial, który zna język francuski, flamandzki i suahili pomaga mamie Eliasa, Christine, w osiąganiu zawodowego sukcesu. Motyw przyjaźni dorosłych bohaterów jest pretekstem do wprowadzenia wątku wielokulturowości. Oglądający film rówieśnicy młodych bohaterów poznają zwyczaje, kuchnię, przyrodę, aż wreszcie muzykę i taniec innych kultur. Przedstawiony wielokrotnie taniec głównych aktorów wprowadza do filmu dynamizm, pomagając ukazać pełen wachlarz emocji, jakie przeżywają postacie.

Pułapki w sieci

Współczesne wątki, podejmowane przez Frederike Migom, stanowią dobry punkt wyjścia do rozmowy z dziećmi podczas godzin wychowawczych. Pokolenie uczniów, dorastających w dobie nieograniczonego dostępu do świata wirtualnego, chętnie i świadomie podejmuje dyskusję na temat pułapek, czyhających w sieci. Entuzjastycznie wskazuje też jej zalety. Wplecione w fabułę motywy odmiennych kultur rozbudzają zainteresowanie odbiorców. Umiejętnie przenoszą widza do świata refleksji nad prawem człowieka do godnego życia, pozbawionego kłamliwych uprzedzeń i hipokryzji. Uczą, czym jest emigracja, imigracja i uchodźstwo, jakie są ich przyczyny. „Binti” to film,  który budzi emocje i wyzwala u dzieci reakcje już podczas seansu, co powinno stanowić dla dzieła najlepszą rekomendację.

Anna Jasińska

Skip to content