Zespół Szkół Nr 12
strona

Dzienniki z podroży do Hiszpanii…

17 kwietnia.

Hola Amigos !

Po długiej, wyczerpującej podróży samolotem wylądowaliśmy w słonecznym Madrycie. Tam, obok katedry Almudena spotkaliśmy się z Panią przewodnik, która ukazała nam piękne zakątki stolicy. Architektura na prawdę robi wrażenie! W trakcie wycieczki dowiedzieliśmy się również wiele ciekawych informacji o Madrycie, a podczas sjesty mieliśmy okazję spróbować regionalnego jedzenia. Wieczorem zaznaliśmy zaskakująco szybkiej prędkości w kolejach AVE podróżując 300 km/h !!! Dzięki temu w ciągu 2h dotarliśmy do León, gdzie wyczerpani, pełni wrażeń, zakwaterowaliśmy się w hotelu.

18 kwietnia.

W Pola de Gordon, lokalne koło lokalnych gospodyń przywitało nas Bailes regionales (tańce regionalne). Tańczyliśmy razem z nimi! Potem integrowaliśmy się z resztą załogi Erasmus. Wydaje się że Włosi są dobrym materiałem na znajomych :). Po powrocie do Lèon poszliśmy na kolację zahaczając o trzy miejsca z churros muy ricos (zapamiętanie drogi powrotnej z mnóstwem krętych uliczek okazało się trudniejsze niż myśleliśmy).

19 kwietnia.

Hola!

Trzeciego dnia wyjazdu zostaliśmy oprowadzeni po urokliwym miasteczku León przez sympatyczną Panią przewodnik.

Jedną z lokacji, które zobaczyliśmy podczas wycieczki była miejscowa katedra Santa María de Regla de León, która swoją niesamowitą gotycką architekturą zachwyciła każdego z nas. Później przeszliśmy się ulicami starego miasta kontemplując wspaniałą aranżacje kamienic. W czasie wolnym, odwiedziliśmy  sklep „Ale-Hop”(hiszpański odpowiednik sklepu „Flying Tiger”), w którym kupiliśmy pare ekscentrycznych, a za razem zabawnych pamiątek.

¡Hasta luego!

Skip to content